Benzynek - 2010-11-09 17:46:12

Zbudziłeś się rano w domu nieznanego Ci profesora. Powitał cię profesor i wręczył ci twoje pokeballe.
-Poochyena jest bardzo silnym pokemonem. Widać, że o nią dbałeś. Nie przeszkadzam ci już. Aaa! Jest jeszcze śniadanie. Mam nadzieję, że lubisz jajecznicę lub parówki...

Greg - 2010-11-09 18:27:12

Wreszcie coś zjem...-pomyślałem. Ubrałem się i wyjąłem z kieszeni bluzy Easty.- Dziwne mają tutaj te fajki...-Podpaliłem zapalniczką z rysunkiem jakiegoś pokemona- chyba Heracrossa o ile dobrze rozpoznałem jednego Easta i zaczął się tlić aż miło. Odruchowo dużo pociągnąłem i pomyślałem jak zawsze na początku- muszę rzucić to gówno. Nawet nie złe ale nasze Hoennowskie White Angele waniliowe są lepsze. Wszystko co Hoennowskie jest lepsze. Aż się przypomina piosenka
"Najlepsze Hoennowskie,
bigos, kluski śląskie,
daj mi tłuszcze na mące,
jak chcesz gnij tam w stonce(...)
"
Zszedłem na dół. Czekała tam na mnie pani Elm jak się potem dowiedziałem.
-Naprawdę wspaniała jajeczniczka! Jak pani to zrobiła?- powiedziałem dokładając sobie jajecznicy trzeci raz.- A parówki to po prostu były niesamowite!

Benzynek - 2010-11-09 18:31:38

-Cieszę się. Na prawdę! Jeszcze chyba nikt tak nie zajadał moich parówek! No może oprócz tej Katie gdy przyjechała tu z Hoenn ze swoim Mudkipem. Teraz to już poważny Marshtomp! Mógłbyś się do niej przejść... Jest na prawdę bardzo miła.
-Veroniko nie psuj humoru młodemu mężczyźnie. Będzie chciał to przejdzie się, przecież to dom obok...
-Ah, no tak. Jesteś naszym gościem. Pójdę na górę zasłać łożko.

Wyszła, a gdy wróciła powiedziała
-Wow! Ale tam śmierdzi papierosami... Pewnie paliłeś tam? Nic się nie stało, po prostu nie cierpię tego zapachu.

Greg - 2010-11-09 18:38:40

-Oh, przepraszam. Zawszę z rana lubię sobie zapalić. Profesorze... Mógłbym moje pokemony? Muszę iść potrenować. Może pójdę do tej Katie, na pewno coś mi poradzi odnośnie treningu i łapania poków.- Myślałem o wszystkim, a myśli miałem tak chaotyczne, że nie dało się tego opisać. To ta Katie? Z Hoenn? Nie to nie możliwe. A może jednak tak. Nie, przecież na świecie jest mnóstwo różnych Katie. Ale uwielbiała wodne pokemony a w szczególności Mudkipa. Ale zawsze mówiła, że weźmie Torchika... Widać coś się pozmieniało. Albo po prostu to nie ona... Tak układały się moje myśli i nie miałem pojęcia co z tym zrobić.- profesorze, mam jeszcze jedno pytanie. Zapewne czyta pan magazyn Mangi Reda? Uwielbiam pokemonową mangę i chciałbym pożyczyć ma pan może?

Benzynek - 2010-11-09 18:40:26

-Ach, tak.- powiedział i zaczął nerwowo krzątać się po kuchni w poszukiwaniu Mangi. Po kilku minutach wrócił z czarno-białym magazynem. Wręczył ci go.

Greg - 2010-11-09 18:43:56

Dziękuję. Poczytam trochę jeśli mogę. Potem idę w podróż po Johto.- Ciągle myślałem o Katie i myślałem, że wciągająca lektura pomoże mi ogarnąć myśli. Jednak nie mogłem się skupić. Czytałem rozdział bez zrozumienia, żeby nie zdenerwować profesora, a właściwie udawałem, że czytam i gdy "zakończyłem" lekturę. Założyłem swoje szerokie buty i poprosiłem profesora o pokemony ponownie.

Benzynek - 2010-11-09 18:46:54

-Dobrze już ci je daję. To Poochyena, a to Zubat. Są w na prawdę dobrym stanie. Cieszę się, że pasjonują cię walki. Jeżeli chcesz możesz przyjść do mnie po południu to wręcze ci niespodziankę.- Wręczył mi balle z Poochyeną i Zubatem

www.cafeots.pun.pl www.grazycie.pun.pl www.neptunkonskiejuniorzy.pun.pl www.clannara.pun.pl www.opisyroznychpostaci.pun.pl